Rozdział 165 Jej źródło pewności siebie
Moses i Zack doszli do tego samego szokującego wniosku – ten mężczyzna całkowicie stracił kontakt z rzeczywistością, a wszystko przez kobietę.
„Szalony. Jesteś absolutnie szalony!” – wymamrotał Moses, szybko sięgając po kieliszek wina, aby uspokoić nerwy.
Zack zachował swój charakterystyczny spokój, a jego oczy odzwierciedlały namysł. „Bezpośrednie podejście do sprowadzenia jej do domu rodzinnego Hopkinsów nie tylko nie zyskałoby ich akceptacji, ale mogłoby również stworzyć dla niej niepotrzebne komplikacje. Zdecydowanie sugeruję, abyś rozważył swoją strategię”.