Rozdział 865 Porzucony, by czekać w izolacji
Po całonocnej rozmowie zarówno Sophia, jak i Victoria czuły się wyczerpane, ich morale wyparowało, niczym naczynia, z których wyparowało coś niezbędnego.
Wiktoria odżyła dopiero, gdy dotarli na pokaz mody. Żywiołowa atmosfera dodała jej sił witalnych.
Sophia często podziwiała niezwykłą odporność Victorii i jej umiejętność przywoływania energii znikąd. Sophia potajemnie jej zazdrościła tego talentu.