Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 95

Wszedłem do środka, żeby wziąć talerz i poprosiłem Ely i Eivina, żeby wyszli na zewnątrz i zjedli ze mną. Siedzieliśmy przy stole piknikowym, patrząc, jak dzieciaki wsiadają na grzbiety mojego partnera i innych Alph. Po tym, jak inni członkowie stada pokazali im, jak się trzymać i jak sygnalizować, że muszą się zatrzymać, wszyscy poszli za drzewa, żeby się przesunąć. Kiedy wszyscy się zebrali, wszyscy pobiegli do lasu po mojej prawej stronie.

Kilka minut później jedliśmy śniadanie i przypadkiem spojrzałem w lewo. Zobaczyłem aligatora zbliżającego się do nas. Powiedziałem chłopakom, żeby usiedli na stole i podniosłem aligatora na wysokość moich oczu. Zacząłem iść w jego kierunku, gdy Ely powiedziała: „Luna, proszę, nie podchodź za blisko. Alpha nas zabije, jeśli zostaniesz ranna”. Powiedziałem: „Nie będę się za bardzo zbliżał, ale coś się dzieje. Do tej pory nie widziałem ani jednego aligatora”.

Podszedłem, aż byłem trzy stopy od niego i powiedziałem: „Porozmawiajmy. Ja pytam, ty odpowiadasz. Jasne?” Skinął głową. Powiedziałem: „Dlaczego ty i twoi przyjaciele nagle próbujecie tu wejść?” Odwrócił głowę, żeby zajrzeć za siebie. Powiedziałem: „Ktoś cię zmusza ?” Skinął głową. Powiedziałem: „Czy to wampir?” Skinął głową, a następnie prychnął cztery razy. Powiedziałem: „Jest ich czterech”. Skinął głową. Powiedziałem: „Czy ty i kilku twoich przyjaciół możecie ich wygonić z lasu w moim kierunku?” Skinął głową. Powiedziałem: „Okej, jeśli położę cię na ziemi, czy wrócisz do lasu i wygonisz ich dla mnie?” Skinął głową. Powiedziałem: „Okej, pamiętaj, że to ja jestem tym miłym, który prosił cię grzecznie, zamiast zmuszać cię do zrobienia czegoś”. Skinął głową. Położyłem go na ziemi i przysięgam, że słyszałem, jak Ely i Eivin łapią oddech, gdy aligator zrobił coś, co wyglądało jak ukłon, po czym odwrócił się i poszedł w przeciwnym kierunku.

تم النسخ بنجاح!