Rozdział 121 Zajmę się resztą
„Cicho! Przestań gadać. Pani Padilla zaraz tu będzie.”
Roberta wyglądała na lekko niezadowoloną, gdy wyszła z windy i zobaczyła kilku pracowników rozmawiających na osobności.
„Nie masz nic do roboty? Po co teraz tak bezczynnie gadasz? Jesteśmy w murach firmy. Nie boisz się, że pan Glyn przyłapie cię na plotkowaniu?”