Rozdział 188 Wymagało to jej cierpliwości
Ciara już i tak znajdowała się w bardzo opłakanej sytuacji i jeśli Madeline nadal nie chciała jej puścić, mogła nie mieć innego wyjścia, jak tylko agresywnie się z nią zmierzyć.
Właśnie na to liczyła Laylah.
„Czy możesz to powtórzyć? Dlaczego Madeline nie chce mnie zostawić w spokoju? I jak się o tym dowiedziałeś?”