Rozdział 230 Dokument, który należy podpisać
Zanim Madeline zdążyła przemówić, Benny krzyknął: „Benson i wujek Julius mogą pójść do mnie do domu, a moja mama może nam ugotować”.
Bez wahania Benny podszedł do Juliusa, nie patrząc na Madeline. Wziął Juliusa za rękę i poszedł w kierunku swojego domu.
Julius się uśmiechnął. Kiedy podszedł do Madeline, powiedział cicho: „Benny jest taki podekscytowany. Naprawdę nie mogę mu odmówić”.