Rozdział 244 Zrujnowany przez własną chciwość
Madeline w końcu przestała udawać niewiniątko i zwróciła się chłodno do Jorge'a.
Trudno było udawać, że ona i Jorge są w porządku przez cały ten czas. Za każdym razem, gdy próbowała, przypominała sobie o swojej zmarłej matce.
„Ty... O czym ty mówisz?”