Rozdział 296 Szalona kobieta
„Czy mógłbyś przestać mówić o Juliuszu i odesłać mnie do domu? Skup się na drodze i jedź szybko”. Madeline ryknęła z frustracji. Dlaczego wcześniej nie zauważyła, że Darian jest takim gadułą?
„Dobra, ale dlaczego tak się wzruszyłaś? Wygląda na to, że nadal bardzo ci zależy na moim bracie”. Darian się uśmiechnął.
Jego postawa naprawdę irytowała Madeline. Jej ból i smutek wydawały mu się nieistotne.