Rozdział 486 Oboje wypiliśmy za dużo tej nocy
Następnego ranka Julius wstał wcześnie, aby zrobić śniadanie i ugotować owsiankę dla Madeline. Myślał, że owsianka poprawi jej samopoczucie, ponieważ zwymiotowała całe jedzenie w żołądku.
Benny i Benson byli gotowi na śniadanie. Kabir zapewnił ich, że Madeline wróciła do domu wczoraj wieczorem. Po śniadaniu chłopcy poszli do szkoły.
Jasne poranne słońce przesączało się przez zasłony i świeciło na twarz Madeline. Jej oczy otworzyły się i po powolnym rozejrzeniu się po otoczeniu, zdała sobie sprawę, że leży na łóżku. Jej głowa była jak z ołowiu, a żołądek bolał.