Rozdział 494 Wybacz mi
Po tym, jak pielęgniarka naczelna skończyła mówić, opuściła pokój. Madeline wpatrywała się w sufit, bardzo znudzona. Rzucała się i przewracała na szpitalnym łóżku, aż w końcu zasnęła.
Teraz, gdy w końcu zasnęła, Julius odetchnął z ulgą. Mógł teraz wejść i swobodnie zobaczyć Madeline.
Drzemiąca postać Madeline była bardzo spokojna i cicha, oddychała cicho. Ale na jej twarzy malował się grymas, jakby śniło jej się coś niepokojącego.