Rozdział 507 Ucieczka ze szpitala
Podczas gdy Madeline wciąż zastanawiała się, co zrobić, Julius już wstał. Zszedł na dół i zobaczył ją siedzącą na sofie. Była oszołomiona, co sprawiło, że zmarszczył brwi.
„Hej. Nadal nie czujesz się dobrze? Dlaczego wstałeś tak wcześnie?”
Julius był zmartwiony, więc podszedł do niej. Madeline odzyskała przytomność i udawała, że wszystko jest w porządku. Przykleiła uśmiech na twarzy.