Rozdział 62 Nie pozwól, aby mój tata się dowiedział
„Mówię prawdę. Dlaczego mi nie wierzysz?” – powiedziała z niepokojem Laylah. Pomimo jej wyjaśnień Julius wcale nie wydawał się zainteresowany. Całkowicie ją zignorował i opuścił biuro, nic nie mówiąc.
Kiedy otworzył drzwi, Madeline już ukryła się na korytarzu. Widząc, że Julius wszedł prosto do sali konferencyjnej, mogła odetchnąć z ulgą.
Dopóki Julius nie uwierzy w to, co powiedziała Laylah, wszystko będzie w porządku. Madeline początkowo martwiła się, że Julius uwierzy słowom Laylah, ale na razie nie musiała się martwić.