Rozdział 89 Mieć okres
Oczy Kariny rozbłysły, gdy to usłyszała. „Naprawdę?” zapytała z niedowierzaniem.
„Oczywiście. Ale właśnie cię zwolnili. Musisz dać mi czas, żebym się tym zajął. Poza tym, dopilnuję, żebyś dostał swoją pensję nawet w czasie bezrobocia”.
Roberta zajmowała wpływowe stanowisko w firmie. Mogła z łatwością zapłacić pensję jeszcze jednemu pracownikowi w firmie.