Rozdział 383 Właśnie się przeprowadziłem
Usłyszawszy słowa matki, Sanford powrócił do rzeczywistości.
Skupił się na drodze przed sobą i po chwili powiedział: „Mamo, nie jestem jeszcze gotowy na ślub. Odwołaj spotkanie dziś wieczorem”.
„Co? Nie chcesz się pobrać? Czyż nie zgodziliśmy się na to zaledwie kilka dni temu? Skąd ta nagła zmiana zdania?” zaprotestowała jego matka.