Rozdział 434
Bridget kazała Nicholasowi i mnie powtórzyć scenę rozstania. Gdy jego przeprosiny były już świeże między nami, nie czułam się już tak zraniona, a słowa ze scenariusza odbijały się ode mnie, nie zapuszczając korzeni w moim sercu.
Po scenie Nicholas i ja uśmiechnęliśmy się do siebie, po czym zeszłam ze sceny, by dołączyć do Juliana i Elvy w tłumie. Julian puścił do mnie oko, gdy stanęłam obok niego. Przewróciłam oczami, ale też się uśmiechnęłam.
Moje serce było o wiele lżejsze niż przez ostatnie dni. Nie wszystko było lepsze między Nicholasem a mną. Było wiele do omówienia i rzeczy do wyjaśnienia. Ale ból nie był już tak silny.