Rozdział 205 Twój rycerz jest groźny
Dlaczego rzucił wyzwanie Lancelotowi? Alexander zastanawiał się, a krótka wizja Julianny przemknęła mu przez myśli.
Podniósł wzrok, by spotkać wzrok Lancelota i oznajmił: „To oczywiście dla mojej żony”.
„Dobrze!” Lancelot zrzucił płaszcz, odsłaniając mięśnie napięte pod materiałem koszuli. „Nie zawiedź mnie”.