Rozdział 35 Aleksander był wyjątkiem
Julianna cmoknęła językiem. Oczywiście, mężczyźni byli podatni na manipulacje kogoś tak doświadczonego jak Delia.
Weźmy na przykład jej trzech braci. Delia kazała im wszystkim jeść z dłoni, całkowicie na jej skinienie i zawołanie.
Jednakże Alexander był wyjątkiem. Bez względu na to, jak bardzo Delia wciskała swój akt bycia żałosną i skrzywdzoną, on nigdy w to nie uwierzył.