Rozdział 229 Prawda
Delia nie odeszła; zamiast tego mocno ścisnęła dłonie Laury. „Mamo, zastanawiasz się, jak Julianna mogła zachowywać się tak bezdusznie? Chociaż zerwała z nami więzi, nadal jest częścią naszej rodziny ze względu na krew. To okropne, jak się zachowuje”.
Laura próbowała przemówić, ale głos jej się załamał, po czym ostatecznie zamknęła oczy, czując porażkę.
Delia zmarszczyła brwi w konsternacji na jej reakcję. Czy Laura nie powinna być oburzona na Juliannę, chętna dołączyć do niej w potępianiu jej? Wyglądało na to, że Laura próbowała czegoś uniknąć.