Rozdział 424 Prawdziwy umięśniony mężczyzna
„Hej!” – nagle rozległ się żartobliwy głos, przerywając gwar w powietrzu.
Chociaż przybysz był wciąż poza zasięgiem wzroku, sam dźwięk jego głosu wystarczył, by tłum się skrzywił.
W polu widzenia pojawiła się jakaś postać.