Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 1
  2. Rozdział 2 2
  3. Rozdział 3 3
  4. Rozdział 4 4
  5. Rozdział 5 5
  6. Rozdział 6 6
  7. Rozdział 7 7
  8. Rozdział 8 8
  9. Rozdział 9 9
  10. Rozdział 10 10
  11. Rozdział 11 11
  12. Rozdział 12 12
  13. Rozdział 13 13
  14. Rozdział 14 14
  15. Rozdział 15 15
  16. Rozdział 16 16
  17. Rozdział 17 17
  18. Rozdział 18 18
  19. Rozdział 19 19
  20. Rozdział 20 20
  21. Rozdział 21 21
  22. Rozdział 22 22
  23. Rozdział 23 23
  24. Rozdział 24 24
  25. Rozdział 25 25
  26. Rozdział 26 26
  27. Rozdział 27 27
  28. Rozdział 28 28
  29. Rozdział 29 29
  30. Rozdział 30 30
  31. Rozdział 31 31
  32. Rozdział 32 32
  33. Rozdział 33 33
  34. Rozdział 34 34
  35. Rozdział 35 35
  36. Rozdział 36 36
  37. Rozdział 37 37
  38. Rozdział 38 38
  39. Rozdział 39 39
  40. Rozdział 40 40
  41. Rozdział 41 41
  42. Rozdział 42 42
  43. Rozdział 43 43
  44. Rozdział 44 44
  45. Rozdział 45 45
  46. Rozdział 46 46
  47. Rozdział 47 47
  48. Rozdział 48 48
  49. Rozdział 49 49
  50. Rozdział 50 50

Rozdział 239 239

Sharon podziwiała naturalny talent Donny, który zdawał się wykraczać poza zwykłe zdolności. „Wow... Ona naprawdę jest cudownym dzieckiem” – pomyślała Sharon z podziwem. Jednak do jej umysłu wkradła się natrętna ciekawość, która sprawiła, że zaczęła się zastanawiać nad pragnieniami Donny, by zdobyć sławę i majątek. „Czy tak utalentowane dziecko jak ona nie tęskni za blichtrem i przepychem? Zachwytem milionów, wykwintnymi ubraniami i ogromnym bogactwem?” Mając na uwadze tę ciekawość, Sharon postępowała ostrożnie, delikatnie poruszając temat z Donną.

„Gdybyś stała się celebrytką, Donna, wielu by cię uwielbiało” – zaczęła Sharon, a jej słowa przepełnione były poczuciem zachwytu. „Codziennie nosiłabyś piękne ubrania, godne gwiazdy, i zarabiałabyś pokaźną fortunę! Ludzie krzyczeliby z ekscytacji i robili zdjęcia, gdy tylko cię zobaczą. Miałabyś nawet osobistych ochroniarzy, którzy towarzyszyliby ci, gdziekolwiek byś poszła, zapewniając ci bezpieczeństwo. Czy nic z tego cię nie pociąga? Czy to nie jest coś, na co czekasz z utęsknieniem?”

Ku zaskoczeniu Sharon wyraz twarzy Donny stał się poważny, a jej oczy wypełniły się głębią zrozumienia wykraczającą poza jej wiek. „Ale Sharon, ja już mam mnóstwo ładnych ubrań” – odpowiedziała Donna szczerze, w jej głosie pobrzmiewała nuta smutku. „A pieniądze nigdy nie były dla mnie palącą kwestią. Widzisz, mój tata zapewnił mnie, że w przyszłości przekaże mi Morris Corporation. Dzięki temu nigdy nie będę musiała martwić się o brak pieniędzy...”

تم النسخ بنجاح!