Rozdział 122
Wąż wystrzelił z pudełka! Jego ciało było poprzecinane naprzemiennie białymi i czarnymi pasami, a ogon smukły i spiczasty. Niewątpliwie był to jadowity wąż! Instynkt Roseanne wziął górę i natychmiast upuściła pudełko. Jednak wąż wyskoczył w powietrze, szczerząc kły i rzucając się na nią.
Siedząca nieopodal gospodyni programu była biała jak ściana, ściskała mikrofon i krzyczała na cały głos.
Na miejscu wybuchł chaos. Wszyscy cofnęli się, próbując oddalić się od niebezpieczeństwa.