Rozdział 125
Kiedy właściciel sklepu zobaczył Roseanne, od razu wiedział, że pochodzi z Faeland. Kiedy spotykał kogoś ze swojego kraju, jego zachowanie od razu stawało się cieplejsze. „Masz dobre oko, młoda damo. Sam ręcznie wykonałem te rzeźby. Byłyby idealnymi prezentami do zabrania do domu”.
Roseanne uśmiechnęła się i zapytała o cenę, po czym powiedziała: „OK, czy mógłbyś je dla mnie spakować?”
"Oczywiście!" powiedział właściciel sklepu, pakując rzeźby i wkładając pocztówkę do torby. „Jeśli jest coś, co chcesz powiedzieć, ale nie możesz, zapisz to tutaj”.