Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80

Rozdział 51

NADINA.

Nie miałem pojęcia, jak mogłem stać nieruchomo i stawić czoła wszystkim jajkom, nie drgnąwszy ani nie krzycząc przy każdym uderzeniu. To nie było łatwe, zwłaszcza jeśli tłum przede mną liczył więcej niż setki osób.

Poza lepkim, obrzydliwym uczuciem, wiedziałam, że mam rany na czole, gdy czułam zapach i smak krwi. Ale bez względu na to, jak bardzo starałam się nie płakać, nie mogłam powstrzymać łez. Zawsze wyobrażałam sobie o wiele większe tortury niż te, gdyby Gabriel się o mnie dowiedział, więc to nic. Łzy spływające po moich policzkach nie były dla mnie, ale dla agonii, którą widziałam w oczach każdej matki stojącej przede mną.

تم النسخ بنجاح!