Rozdział 62: Na granicy wyrwania się
„Powiedz mi! Kto ci kazał to zrobić?” Liam złapał go za szyję i zapytał gwałtownie:
Tomas miał poszarpaną twarz pokrytą krwią i krzywił się z bólu.
Mówił od czasu do czasu: „Naprawdę, naprawdę nie. Gdyby tak było, już dawno bym się przyznał. Nawet gdybyś mnie zabił, ja, ja, ja nie mogę ci powiedzieć”.