Rozdział 1268
Colby trzymał głowę pochyloną, a jego źrenice nieustannie poruszały się wkoło.
Teraz, gdy doszło do tego, nie będę w stanie utrzymać prawdy w tajemnicy, bez względu na to, co powiem. Poza tym Lucian już odkrył, że jest problem z tą butelką wody destylowanej. Czy ma inne dowody w ręku?
Gdy jego mózg zaczął wirować, głos Luciana zabrzmiał raz jeszcze. „Myślałeś, że możesz się wykręcić, prywatnie prosząc personel ds. zakupów, aby pomógł ci przemycić lekarstwo?”