Rozdział 1915
ROZDZIAŁ 1915 ŁZY SZCZĘŚCIA
Radosna i ożywiona atmosfera tradycyjnego wesela była niezrównana i nie da się jej porównać z żadnym innym współczesnym weselem.
O wpół do trzeciej nad ranem Roxanne była już ubrana w klasyczną suknię ślubną, a jej twarz zdobił lekki makijaż. Pomimo zasłony zasłaniającej jej widok, podekscytowanie Roxanne było wyczuwalne, gdy z niecierpliwością czekała, aż Lucian podniesie jej welon.