Rozdział 576
Słysząc słowa Archiego, twarz Luciana natychmiast pociemniała.
„Gdzie ona jest? Zabierzcie nas tam!” Archie natychmiast pobiegł w stronę plaży.
Trzymając Estellę na rękach, Lucian podążał długimi krokami za chłopcem.
Słysząc słowa Archiego, twarz Luciana natychmiast pociemniała.
„Gdzie ona jest? Zabierzcie nas tam!” Archie natychmiast pobiegł w stronę plaży.
Trzymając Estellę na rękach, Lucian podążał długimi krokami za chłopcem.