Rozdział 61
Po odjeździe samochodu Luciana Roxanne odprowadziła Archiego i Benny'ego do rezydencji.
Przykucnęła i spojrzała na nich poważnie. Obaj chłopcy również spojrzeli na nią, wiedząc, że ich matka chce z nimi porozmawiać.
„ Archie, Benny, słuchajcie uważnie. Nigdy więcej nie mówcie nikomu o naszej rodzinie — zwłaszcza o tym, że nie macie taty!” Roxanne poczuła, jak pulsuje jej głowa, gdy przypomniała sobie wcześniejszy incydent.