Rozdział 692
Absolutnie niedopuszczalne
Tymczasem Roxanne i Jack właśnie przybyli do szpitala. Dyrektor sierocińca czekał już na nich w holu. Szybko ich przywitał i zaprowadził prosto na oddział Jamiego.
Lekarz, który wyglądał, jakby pracował dla rodziny Damaris, leczył w tym czasie Jamiego. Wstał i przywitał Jacka, gdy tylko go zobaczył. „Dzień dobry, panie Damaris.” Jack skinął głową. „Jak się czuje?”