Rozdział 36
W chwili, gdy Patrick usłyszał, jak Steven wspomina „ciemnię”, dreszcz przeszedł mu po kręgosłupie. „Steven, proszę... Nie rób mi tego. Przyznaję, że to moja wina, okej? Jeśli odejdę, kto zajmie się panią Faulkner?”
„ W Swallow Garden jest wiele gospodyń domowych. Nie potrzebujemy, żebyś zajmowała się panią Faulkner!”
Patrickowi zabrakło słów.