Rozdział 212
To był pierwszy raz, kiedy Olivia widziała Ethana w pracy. Zrozumiała, że nie była jedyną osobą, którą źle traktował.
Sophia była przerażona na śmierć. Z niepokojem powiedziała: „Proszę się nie złościć, panie Miller. Ta propozycja to… Olivia, ty to mówisz”.
Spojrzała na Olivię i zobaczyła, że nie ma w jej oczach strachu. Nawet jej plecy były proste.