Rozdział 198 Angus, jesteś taki złośliwy.
„Angus, czego właściwie chcesz?” Odwróciła się i spojrzała na niego chłodno. „Jeśli myślisz, że możemy nadal kochać się tak jak wcześniej, po twoim uwikłaniu, po tym, jak tyle rzeczy się między nami wydarzyło, to muszę powiedzieć, że jesteś po prostu zbyt głupi. Nie uda ci się, nawet jeśli umrę, więc lepiej zapomnij o mnie i idź kochać swoją Sonię i przestań mnie nękać!”
Tammy jasno wyraziła swoje nastawienie. Nie pozostawiła nawet otwartej drogi do odwrotu.
Była naprawdę kompletnie rozczarowana Angusem. W przeciwnym razie nie powiedziałaby takich słów.