Rozdział 318 Nie klękaj jak niewolnik
„Dokładnie” – powiedziała Rena Wood – „Kto im kazał powstrzymać mnie przed szukaniem mamy? Nie pozwolili mi szukać mamy, więc dałam im nauczkę. I tak nie ośmieliliby się ze mną zadzierać, skoro mamusia jest moją najsilniejszą zwolenniczką. Po prostu dałam im po twarzy, żeby się dobrze zachowywali!”
Rena Wood była niska, ale ton jej głosu i wygląd jednoznacznie wskazywały na dominację czarownicy.
Tammy Wood była trochę bez słowa, ale jakoś jej uwierzyła: „Moja Rena jest niesamowita, ale następnym razem proszę, nie uderzaj nikogo tak po prostu. To nie jest zbyt dobre i na pewno nie możesz ich pokonać”.