Rozdział 428 Panna Wood jest taka hipokrytyczna
„Ta słynna historia jest jedną z moich ulubionych” – kontynuował Lucas – „za każdym razem, gdy o niej myślę, jestem wzruszony”.
Oczy Sonii nagle zrobiły się czerwone i powiedziała podekscytowana: „Panie Lucasie, myślę, że my dwoje jesteśmy naprawdę telepatyczni. I tak, przeczytałam tę szeroko opowiadaną historię i zainspirowałam się do zaprojektowania tej bransoletki. Co więcej, dodałam do niej kilka łez. To były łzy Marthy. Kiedyś czciłam ich smutną i piękną historię miłosną”.
Lucas skinął głową z zadowoleniem: „Wygląda na to, że miałem rację”.