Rozdział 239 Najlepsza osoba na świecie
Chelsey miała właśnie wybrać numer z notatki, gdy ktoś przerwał jej pukanie do drzwi gabinetu.
Spojrzała w górę i zobaczyła Jacoba stojącego w drzwiach. Na jego twarzy malował się niepokój.
„Chelsey, jest już jedenasta. Nie jadłaś cały dzień. Zrobiłam dla ciebie makaron. Chodź i zjedz.”