Rozdział 488 Dlaczego tu jesteś?
Regan zatrzymał się, niepewność kazała mu mocno trzymać stopy w miejscu.
Podniósł wzrok i spotkał spojrzenie Myli, a dreszcz dyskomfortu przebiegł mu po kręgosłupie.
Myla, zwykle będąca uosobieniem łagodności, teraz miała tak przerażający wygląd, że zaskoczył Regan. Jej zachowanie zmieniło się tak dramatycznie, że Regan poczuł się zagubiony.