Rozdział 1246 Zrobiłeś dla nas wiele
Bella kontynuowała tam, gdzie Liam przerwał. „Dlaczego ktoś miałby to zrobić? Czy żywi do mnie tak jadowitą nienawiść? Czy naprawdę pragnie mojej śmierci?”
Liam uroczyście skinął głową, a jego twarz pociemniała od wspólnego zmieszania. „Tak, to właśnie ta tajemnica nieubłaganie zaprząta moje myśli”.
Bella obdarzyła go delikatnym uśmiechem, choć w jej oczach migotał niepokój. „No cóż, skoro nie możemy dziś wieczorem rozwikłać tej zagadki, przestańmy się tym zadręczać. Wątpię, żeby ta zagadka zdradziła swoje sekrety z dnia na dzień. Więc odłóżmy to na razie na bok. Robi się późno; weź relaksujący prysznic i odpocznij trochę”.