Rozdział 1260 Tęsknił za nią
„Rozumiem. Bardzo dziękuję” – powiedziała Bella ciepło. Po wyrażeniu wdzięczności wstała z krzesła i wyszła z gabinetu.
Gdy weszła na korytarz, zauważyła Darwina stojącego przy drzwiach.
„Darwin?” W głosie Belli słychać było nutę zaskoczenia.