Rozdział 1263 Twój plan jest zbyt ryzykowny
Benjamin przyglądał się twarzy Kylee, mrużąc oczy. „No i co? Posłuchajmy.”
Kylee nie wahała się. „Zainscenizujemy wypadek samochodowy” – powiedziała bez ogródek. „Elwood zostaje ranny. Niegroźnie, tylko na tyle, żeby dowieźć go do szpitala. Ja też tam będę. Mogłabyś wcześniej przekupić lekarza dyżurnego. Kiedy nadejdzie odpowiedni moment, lekarz wyjdzie z zaniepokojoną miną, powie, że pilnie potrzebują krwi jego grupy i że w banku krwi brakuje krwi. Wtedy wystąpię i powiem, że mam tę samą grupę krwi”.
Zatrzymała się, a jej usta wygięły się w powolnym, przebiegłym uśmiechu. „Tamara jest bystra. A biorąc pod uwagę historię Caroli i Elwooda, niewiele jej będzie trzeba, żeby połączyły fakty. W chwili, gdy dowie się, że Elwood i ja mamy tę samą grupę krwi, zaczną wkradać się podejrzenia. Kiedy już się pojawią, pozwolimy im się rozgotować. Reszta ułoży się sama”.