Rozdział 975 Odpychanie jej
Kiedy Darwin usłyszał od Zarii imię Belli, błysk gniewu zaciemnił jego oczy, a on sam rzucił jej zimne spojrzenie.
„Już to wyjaśniłem, moje relacje z Bellą nie są twoją sprawą i nie potrzebuję twojej pomocy!” – wykrzyknął.
Zaria ugryzła się w wargę na moment, jej wyraz twarzy był poważny. „Posłuchaj mnie najpierw. Założę się, że pan Clark wie, że masz uczucia do Belli, prawda? Prawdopodobnie jest ostrożny w twojej obecności. Jeśli spróbujesz się z nią spotkać, on też tam będzie, prawda?”