Rozdział 63
Na stole pojawiło się wspaniałe danie, a powietrze wypełnił kuszący aromat, lecz żadne z nich nie miało serca, żeby je zjeść.
Wszystkie dania zostały podane, ale żaden z nich nie miał nastroju, by poruszać pałeczkami.
Nagle drzwi znów się otworzyły, kelner podszedł do stolika z dużym talerzem homara. „Dzisiaj przypada pierwsza rocznica otwarcia restauracji, szef podszedł do każdego stolika, aby wysłać talerz pikantnego homara”.