Rozdział 212 Może wymagać amputacji
Sophia nie odpowiedziała. Chociaż Ethan brzmiał ostro, nie było jego obowiązkiem jej ratować. Nie mogła się na niego wściekać, skoro tego żałował.
To tylko pokazałoby, że jest bezduszna.
Sophia trzymała wacik nasączony maścią, ale Ethan już cofnął rękę. Było oczywiste, że nie chciał, aby opatrzyła mu ranę.