Rozdział 32 Na kanapie
Ethan zacisnął usta. Żyły na jego czole pulsowały widocznie. Zawołał do niej surowo. „Sophia!”
Sophia zamarła. Jej serce zadrżało, gdy zobaczyła przerażające spojrzenie Ethana. „Mówisz poważnie? Po co ten gniew? Tylko żartuję”.
Zacisnął zęby i powiedział: „Prosisz się o kłopoty”.