Rozdział 368
Alexander usiadł obok Elise. Następnie objął ją długimi ramionami i wziął w objęcia, mając nadzieję, że będzie mógł przekazać jej trochę swojego ciepła.
„ Przepraszam. Nie zająłem się sprawami mojej matki właściwie.”
„ Nie bądź głupi. Pani Griffith została wykorzystana”. Elise wyraźnie wiedziała, co się wydarzyło. „Nie jestem głupia. Wiem, kto jest prawdziwym winowajcą”.