Rozdział 450
Danielowi zajęło wieczność przeczołganie się przez bramy. Gdy w końcu to zrobił, chwycił się za złamaną nogę i zaskomlał przez zaciśnięte zęby jak zraniony szczeniak.
Słudzy rodziny Andersonów pośpieszyli do niego i Russella. Po tym, jak pomogli ojcu i synowi wstać, rzucili się do ucieczki i szybko uciekli.
Danny był zdezorientowany widokiem tej sceny. „Co się dzieje, Elise? Ten rozpieszczony bogaty dandys z rodziny Anderson, czy on nie jest twoim kuzynem?”