Rozdział 143 Kocham cię, bracie Mike!
Mike miał doskonały kąt widzenia, aby mieć doskonały widok na jej klatkę piersiową.
Znowu mały, czarny, seksowny biustonosz.
Delikatnie potrząsnął czerwonym winem w swojej filiżance i lekko się uśmiechnął. Ona po prostu sprawiła, że położyła się w wygodniejszej pozycji.