Rozdział 45 Kim jest lis
Naturalnie nadal nie potrafiła zrobić wystarczająco dobrej kawy, myślała, że może to robić tylko powoli, nauczy się, robiąc ją. Zrobiła filiżankę kawy, która nadal dobrze pachniała.
Miała zamiar zanieść kawę prezydentowi, gdy wyciągnął piękną kryształową filiżankę: „Proszę, zrób też jedną dla mnie. Dziękuję”.
Mary odwróciła się zaskoczona i zobaczyła młodą kobietę z pięknym makijażem. Mary pracowała od trzech dni, ale nigdy nie widziała tej kobiety. Miała na sobie mundur i kartę pracy na szyi, powinna również należeć do sekretariatu.