Rozdział 402 Kim był czyżyk?
Mary nie bała się Grace. Bała się, że dziecko naprawdę należy do Mike’a. W końcu nie było na to dowodów.
Widząc bezradne spojrzenie Mary, Maggie była bliska wybuchu gniewu.
Położyła ręce na talii, a potem głośno zrugała Mary: „W końcu wiem, że jesteś taka bezużyteczna! Byłaś jak kurczący się żółw i schowałaś się po spotkaniu z suką! Jak potężna byłaś, kiedy ze mną walczyłaś! Byłaś jak jędza! Dlaczego nie mówisz tego teraz? Czy stajesz się mięczakiem? Mój brat jest takim dobrym człowiekiem! Jest bogaty i przystojny. Nie mogłaś znaleźć innego później! Dlaczego nie walczysz o niego?”