Rozdział 442 Tęsknota Mike'a
Była zdumiona. Skąd się wzięli wszyscy ci ludzie!
Hej, nieważne. Zamiast uciekać, powinna po prostu tu stać i udawać głupią?
Grace pobiegła do przodu. Obszar ten pierwotnie należał do willi i nie było tam wielu ludzi. Grace pobiegła rozpaczliwie, dysząc.