Rozdział 64 Byłeś dość narcystyczny
Widząc, że szef wydaje się być zły, Hank szybko wziął chusteczkę, aby wytrzeć usta i podszedł.
„Pani, źle pani zrozumiała. Nasz prezydent nie jest szumowiną, która oszukuje pracowników. Ich pensje prywatnie zabrał ktoś inny. A nasz prezydent o tym nie wiedział. Teraz, skoro o tym wie, rozwiąże ten problem. Przestań rzucać klątwę. Nasz prezydent ma zły charakter” – powiedział Hank ostrzegawczo.
Mike zmrużył oczy i spojrzał na Ann. „Następnym razem, jeśli jeszcze raz ośmielisz się przeklinać, wyślę cię do więzienia!”